AKCJA CHARYTATYWNA
w ramach projektu:
LUDZIE LUDZIOM
BUDUJEMY PRZYSZŁOŚĆ PRZESZŁOŚCIĄ
A.D. 2014
Bł. Maria Luiza Merkert – nysanka postawiła nam wysoko poprzeczkę – staramy się temu sprostać – mówi młodzież i wolontariusze z Nysy oraz okolicy. Pomaganie innym, nam daje wiele radości – trudno o coś lepszego. Również w 2014 roku, na pamiątkę błogosławionej Marii Luizy, tuż przed siódmą rocznicą Jej beatyfikacji, odbędzie się siódma gala charytatywna „LUDZIE LUDZIOM”.
Gala charytatywna z koncertem zespołu Deus Meus odbędzie się w dniach 27 i 28 września b.r. na Rynku Solnym w Nysie. W dwudniowym programie przewidziano również spotkania, dramę ewangelizacyjną, nabożeństwo o pokój, misterium kroku, miłości i pokoju. Na zakończenie przeprowadzona zostanie zbiórka na rzecz pomocy dla ojca samotnie wychowującego sześcioro dzieci.
Z A P R A S Z A M Y !
http://www.nysa.eu/aktualnosc-6859-ludzie_ludziom_akcja_charytatywna_z.html
W dniu 27 września 2014 r. w Nysie na Rynku Solnym wystąpili:
1. Zespół "Fort Anioła"
z Dądrówki Łubiańskiej pod Opolem
2. Grupa muzyczna
Duszpasterstwa Młodzieży
"Droga na szczyt"
prowadzona przez ks. Romana Dyjura
4. Świadectwo
Pana Marka Ksieniewicza
Pan Marek Ksieniewicz jest magistrem psychologii Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Od młodości siedział za kratami za kradzieże, rozboje, napady, wymuszenia. Do perfekcji w tym co złe doszedł powoli, małymi krokami… Po opuszczeniu aresztu (w Polsce i za granicą), wikłał się w kolejne problemy: alkohol, narkotyki, kradzieże, włamania, wymuszenia, fałszywe dokumenty, ucieczki za granicę, poszukiwanie listem gończym. W odniesieniu do jego osoby zabiegi resocjalizacyjne nie przynosiły rezultatów… a dzisiaj ma dom i rodzinę, dwie córki, udziela się społecznie. Odnalazł równię swoje rodzeństwo. Swoją przemianę uważa za cud Bożej Opatrzności…
Prawdziwe nawrócenie Pana Marka dokonało się na Pieszej Pielgrzymce Warszawskiej na Jasną Górę. Dzięki staraniom Kapelana Więziennictwa, władze więzienne dały mu pozwolenie na pielgrzymowanie. Początkowo traktował pielgrzymkę jak wycieczkę, chciał na parę dni opuścić mury więzienia i przejść się. Atmosfera pielgrzymki, radość, rozmodlenie, rozśpiewanie, wzajemna życzliwość, bezinteresowna pomoc udzieliły się także skazanemu. Włączył się w opiekę nad niepełnosprawnymi i pchał wózek inwalidzki. W drodze do Czarnej Madonny kiełkująca wiara zapuściła zdrowe korzenie. Od tej pory nie opuścił żadnej pielgrzymki. Dokładał również wszelkich starań, by jak najwięcej skazanych mogło w niej uczestniczyć.
Jak sam stwierdza:
więzienie bezskutecznie resocjalizowało go całymi latami,
tymczasem wystarczyło
jedenaście dni wędrówki na Jasną Górę,
by stał się innym człowiekiem…
5. Misterium kroku, miłości i pokoju
Modlitwa o pokój
W balonikach umieszczono intencje,
w których modlono się podczas nabożeństwa.
Pod koniec nabożeństwa o pokój
baloniki z intencjami wypuszczono w niebo.
Na zakończnie młodzież rozdała uczestnikom
spotkania "List pożegnalny" i bryloczki
z wizerunkiem Jesusa, Maryi i Świętych.
Więcej zdjęć z pierwszego dnia na profilu Miasta i Gminy Nysa na Facebook'u <<kliknij>>
* * *
Drugi dzień
Finał Gali charytatywnej
28 września 2014 r.
1. Występy lokalnych artystów
Pani Burmistrz Jolanta Barska
podczas rozmowy z Panem Markiem Ksieniewiczem
2. Świadectwo Pana Marka Ksieniewicza
3. Koncert gwiazdy wieczoru
"DEUS MEUS"
Więcej zdjęć z drugiego dnia akcji charytatywnej na Facebook'u <<kliknij>>
Filmiki:
cz.1 www.youtube.com/watch
cz.2
|