Z humorem

 

Widzieć... uśmiech...

Na placu targowym, pośród tłumu ludzi siedział niewidomy z kapeluszem na datki i kartonikiem z napisem: "Jestem ślepy, proszę o pomoc".

Pewien mężczyzna, który przechodził obok niego zauważył, że jego kapelusz jest prawie pusty, zaledwie parę groszy... Wrzucił mu nieco monet, po czym bez pytania niewidomego o  zgodę - wziął jego kartonik, odwrócił na drugą stronę i napisał coś.... Tego samego popołudnia, ten sam mężczyzna znowu przechodził obok wcześniej spotkanego niewidomego i zauważył, że tym razem jego kapelusz jest pełen monet. Niewidomy rozpoznał kroki człowieka i zapytał go: "Czy to Pan odwrócił kartonik i co Pan na nim napisał ?" Mężczyzna odpowiedział: "Nic, co, nie byłoby prawdą. Przepisałem Twoje zdanie tylko troszkę inaczej." Uśmiechnął się i oddalił. Niewidomy nigdy się nie dowiedział, że na jego kartoniku napisano: "Dzisiaj jest wiosna, a ja nie mogę jej zobaczyć..."

Zmień swoją strategię jeśli coś nie jest tak, jak być powinno; a zobaczysz, że będzie lepiej... Wszyscy zasługują na to, by dostrzec wiosnę nawet jeśli czasem jest to trudne... wszyscy zasługują na uśmiech, bo uśmiech zmienia świat na lepsze...
Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy a Titanic profesjonaliści...!!!


*   *  *

  

  


 











  


*   *   *   *   *   *


Kiedy ktoś inny robi coś długo – jest powolny, niemrawy.
Kiedy ja robię coś długo - jestem sumienny.

Jeżeli ktoś czegoś nie robi – jest leniwy.

Jeśli ja tego nie robię – jestem zbyt zajęty innymi sprawami.

 

 

Kiedy ktoś inny robi postępy i czyni coś czego mu nie kazano

- przekracza swoje kompetencje.

Kiedy ja to robię – jest to cenna inicjatywa.

 

Kiedy ktoś robi coś dla przełożonego – jest lizusem.

Natomiast, kiedy ja to samo robię – to jest współpraca.

 

Kiedy ktoś osiąga sukcesy – miał szczęście.

Gdy ja coś osiągam – Boże jak ciężko musiałem na to zapracować. 

 *   *   * 

 
Czas ucieka, wieczność czeka
 
 
Bogu mojemu
Panu i Stwórcy wszystkiego
ofiaruję siebie, moje życie,
zdolności i dokonania,
które są Jego łaską i darem.
Zatracając się w Nim
odnajduję
większą wolność i godność.
Odnajduję życie,
którym On mnie obdarza!
Panie mój i Boże,
uczyń mnie narzędziem
i odblaskiem
Twego miłosierdzia!
A.D. 2011

* * *

Koh 2,21
 
Chwała Ojcu -
Panu i Stworzycielowi!
Chwała Synowi -
Bratu i Oblubieńcowi!
Chwała Duchowi -
Dawcy Życia i Świętości!
CHWAŁA
TRÓJJEDYNEMU BOGU -
ODWIECZNEJ MIŁOŚCI!
Wdzięczne
TE DEUM LAUDAMUS
za łaski i dary
Boga i ludzi
i już dzisiaj za wszystko
co następne lata przyniosą!
A.D. 2000

* * *

Koh 2,21
 
Łącznie stronę odwiedziło już 134578 odwiedzający
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja